Dyskusja na tematy PZK na forum SP7PKI znów możliwa ! Czytaj zanim napiszesz !
No więc dajmy Koledze SP5PY pole do popisu i niech działa! Po zaprzestaniu opłacania składek zadzwonił jeden Kolega z pretensjami, a potem juz dali spokój. Pies z kulawą nogą nie zainteresował się co ze mna jest. Ale tak jest w organizacjach. Mozna przyjśc i odejść i nikt się temu nie ma prawa dziwic. Przywilej demokracji. Ja też ma na to wyj* bo za stary jestem zeby się pierdołami przejmować. Ja tez biorę zwolnienie na klatę i zakładam własna firmę. A poniewaz jestem elektrykiem i mam ponad 33 lata doswiadczenia to powinno pójśc dość gładko. Juz nie chcę pracowac u kogos za psie g*. Koniec z tym! Od trzech lat nie robie nic innego tylko sie biorę z życiem za bary. Dlatego inaczej patrzę na problemy PZK i jej działaczy. Dobry fachowiec nigdy nie jest tani. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM