Dyskusja na tematy PZK na forum SP7PKI znów możliwa ! Czytaj zanim napiszesz !
    sp3suz pisze:

    Zbyszek! ja sie tym nie martwię bo życie nie raz kopnęło mnie w cztery litery wiem o czym gadam. Ale to JUŻ za mną, za to przed tymi młodymi. Przed naszym Kolegą też. <...>


Jeśli wydaje się Koledze, że tylko on ma zakręty w życiu, to jest w mylnym błędzie. Po 17 latach pracy zostałem zwolniony z dnia na dzień. Na nikogo się nie obraziłem, wziąłem to na klatę, założyłem własną działalność i robię swoje. Ja wiem, że poprzedni ustrój dawał spokojną głowę, bo jak z jednej pracy już udało im się kogoś wywalić, to w drugiej musieli przyjąć. Ale to uspokojenie spowodowało brak czujności i rozleniwienie. Wmówiono Wam, że po zmianie to tylko mleko i miód, nie usłyszeliście, że wcześniej krew i pot.
Ale to tak zupełnie poza tematem i po raz ostatni.

Wciąż czekam na rzeczową polemikę w kwestii szkolenia w PZK.


  PRZEJDŹ NA FORUM