Impreza udana w sobotę tylko zaczęło trochę od 15;00 coś kropić, po za jedną awanturą o błędną cenę skrzynki na stoisku nic więcej chyba nie było. Kupione dwa ręczniaki Chińskie od Cezarego,parę anten,jakiś mikrofon,radio. Dzięki wszystkim za przyjazd i uściśnięcie dłoni. Zdjęć Kilka;
|