"Zwroty angielskie dla krótkofalowców" Radio Giełda SP7PKI, Literatura |
Paweł, Na nagraniu celowo uniknąłem mówienia po polsku. Najlepszą metodą jest najpierw przeczytanie sobie danego tematu z zeszytu po polsku (jeżeli jest krótki, bo jeżeli dłuższy to lepiej sobie podzielić na fragmenty), a następnie wysłuchać nagranie analogicznej części po angielsku. Starałem się zachować przerwy, aby można było sobie zwroty głośno powtarzać. Jest to może krępujące czy żenujące dla mężczyzn, ale my po prostu mamy mniej wyrobiony "aparat mowy" (piszę to bez złośliwości wobec płci przeciwnej, no, może trochę, hi...). Musimy więc powtarzać, ponieważ w czasie mówienia w obcym języku nasze mięśnie układają się zupełnie inaczej, by wyprodukować odpowiednie, obce dźwięki. Czy wiecie, że w czasie uśmiechania się lub śmiechu biorą udział aż 72 mięśnie? Podobnie przy mówieniu. Jest to czynność także fizyczna. Co do przyszłych projektów językowych, to myślę raczej o rozbudowaniu tej pozycji przez dołożenie słownictwa mniej związanego z radiem, ale pokazującego strukturę języka angielskiego. To dla tych, którzy nie mają zamiaru chodzić na kurs, a dzięki radiu chcieliby rozszerzyć umiejętności językowe. I na koniec polecam słuchanie radiostacji zagranicznych (BBC) w internecie. Wystarczy np. 5-10 minut wiadomości dziennie, ale nie wolno opuścić, nie wolno iść spać, bez wysłuchania w danym dniu o dowolnej porze. Konieczna jest absolutna dyscyplina! Wiadomości są prawie takie same po polsku, znamy je z polskich mediów więc z czasem będziemy coraz łatwiej kojarzyć. Powodzenia! |