Nauka CW w "kamaszach"
W grudniu 1994 jechałem na przepustkę do domu i w Bydgoszczy wsiedli do pociągu chłopaki z MW ,mój pobór też ze szkoły łączności , jednostka chyba z okolic Gdyni .Po wymianie informacji co i jak pamiętam że sposoby nauki mieli takie same jak w lotnictwie.Myślę że tak jak napisał Jurek to będzie gdzieś w Wojskach Lądowych.


  PRZEJDŹ NA FORUM