Niekochany prefix SQ
SP5XMI.

Marcin, ten temat był już szeroko omawiany na tym forum, nic to nie dało(bo nie mogło dać) i nic dalej nie da. Ktoś(kto ???)skutecznie włożył kij w koła roweru który nazywa się - krótkofalarstwo polskie.
Stare było dobre, nowe jest totalnym bajzlem. Znaków z prefiksem SP i SQ wolnych było i jest tyle że starczy dla wszystkich chętnych do końca świata albo o jeden dzień dłużej, wiec argument że nowe czytaj bajzel w celu zapewnienia krótkofalowcom wyboru znaku jest wierutnym i głupim kłamstwem.

Niestety nie było komu stanąć w obronie tego co było dobre lub bardzo dobre, stało się i ten smród będzie wlókł się za nami w nieskończoność do końca świata i o jeden dzień dłużej. A kysz.

Planując tak kolosalne zmiany można było zrobić np. referendum w śród Towarzystwa dotyczącego zadymy w znakach i kasacji okręgów. Mogło to zrobić MC , UKE, LOK, ZHP lub nasz związek PZK, niestety z przykrością należy stwierdzić że wszystkim wymienionym to dyndało, a kwaśne piwo pijemy my - krótkofalowcy polscy.
___________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM