| DStar vs. APRS |
| Ogólnie nie lubię zabierać głosu na takie tematy bo przypomina to dyskusję nad wyższością jednych świąt nad drugimi, ale... Ciągle dziwi mnie niski poziom zrozumienia dla pewnych zagadnień, w środowisku które powinno nieco bardziej się orientować czym są te technologie niż zwykły Kowalski. Jestem użytkownikiem tak APRS jak i DSTAR to co napiszę poniżej to moja subiektywna opinia nie zamierzam nikogo przekonywać że to jest jedyna prawdziwa prawda, każdy musi, jeśli chce, sam to sprawdzić. Po pierwsze APRS. Nie jest to system stworzony tylko do trakowania, czy też pokazywania żonie, rodzinie gdzie się jest podczas podróży. Chociaż niektórzy tak z tego systemu korzystają i mają do tego prawo. APRS jest systemem wspomagania łączności mobilnej, czyli ma pomagać w nawiązywaniu łączności pomiędzy krótkofalowcami podczas podróży, czy pracy stacjonarnej. Sensownie skonfigurowane trakery, stacje domowe, dostarczają informację o tym gdzie dana stacja pracuje. Jadąc przez Polskę czy Europę widzę obiekty przemienników wraz z ich częstotliwościami, mogę łatwo się tam przestroić. Widzę obiekty echolinków, czy też nodów DSTAR. Stacje domowe, krótkofalowcy bardzo często podczas pracy na innych pasmach mają uruchomione takze mapy, czy też inne urządzenia które pokazują ruch na APRS i często się zdaża że jadąc gdzieś jestem wołany przes takie stacje, gdyż sam też pokazuję częstotliwość na której słucham. Oczywiście jest to możliwe wtedy gdy bawimy się tym systemem za pomocą radia, pomijam całkowicie rolę internetu, jest to tylko dodatek, czasami przydatny. Wtedy gdy z komórki, czy laptopa można podejrzeć kto gdzieś jedzie, a czasami uciążliwy, jak wtedy gdy ktoś spamuje sieć nie rozumiejąc do czego to służy. Reasumując radio z APRS jest bardzo przydatne pomagając w nawiązywaniu łączności. Są jeszcze dodatkowe funkcje tego systemu, jak możliwość przesyłania biuletynów i wiadomości, oraz VoiceAlert. Ale to oczywiście temat na inną dyskusję. Po drugie DSTAR. No cóż zacznijmy od plusów dodatnich systemu DSTAR. Przede wszystkim duża sprawa to możliwość linkowania przemienników czy też reflektorów. Łatwo jest też odnaleźć kolegę z którym chce się porozmawiać, można zestawić połączenie za pomocą CCS czy wywołania po znaku. To powoduje że z przymróżeniem oka można powiedzieć że to telefonia komórkowa dla krótkofalowców. Sami zbudowaliśmy tę sieć i sami ją utrzymujemy. Do tego wszelkiego rodzaju nody, które budujemy powodują że można zakonczenie takiej sieci uruchomić w praktycznie dowolnym zakatku ziemi gdzie mamy dostęp do internetu. O minusach nie będę pisał, każdy kto słuchał DSTARA słyszał ten kodek, ale w tej dyskusji niema to kompletnie znaczenia. Jeśli o mnie chodzi nigdy to nie był wybór DSTAR versus APRS bo tego zwyczajnie się nie da porównać. Rozumiem oczywiście dylemat, budżet nie jest z gumy i co wybrać... Jakiegokolwiek kolega wyboru nie dokona i tak będzie dobry bo oznaczać będzie dobrą zabawę i nowe doświadczenia. |