Mój UR5EQF_LOG
Konfiguracja, ustawienia, możliwości
Pierwsze spotkanie z 'anomalią urzędu'

W ostatnie wolne dni, uruchomiłem sprzęt i rozpocząłem pracę na paśmie 40m.
Jakimże zaskoczeniem dla mnie było gdy zawołała mnie stacja
i już na początku podała kto woła i skąd woła. zdziwionyzdziwionyzdziwiony
Mój program podpowiadał wcześniejsze łączności, które o dziwo pamiętałem, bo właśnie we wcześniejszym okresie rozpoczynałem swoją pogoń za polskimi powiatami na CW. Karty te niejednokrotnie oglądam w głębokim zamyśleniu, czy uda mi się doprowadzić tą akcję o końca.
A tu szok, znak znajomy, operator nie i miejsce nadawania inne.

Aby uniknąć w przyszłości podobnych zdarzeń (tu: włączył się instynkt obronny) postanowiłem coś z tym zrobić.
I wymyśliłem sobie, że mój program powinien mi w tym pomóc.
Nie miał nic przeciwko.
Do pliku friends.ini dopisałem sobie wykaz aktualnych pozwoleń wydanych przez Urząd.
... i obecnie informacja na Mapie Świata powiększyła się o jedną linijkę.



Teraz podczas QSO mam większą wiedzę na temat stacji, a raczej na temat aktualnego pozwolenia dla Znaku.
Jedynie tylko trzeba systematycznie uzupełniać te informacje, ale jeszcze pracuję nad tym jak to najprościej zrobić.

Patrząc później na mój Dziennik zauważyłem jeszcze jedną bardzo ważną informację.
Grid (QTHLocator)
Jakże istotna jest w tym momencie ta informacja. To dzięki niej możemy obecnie określić terytorialnie a już dokładniej administracyjnie skąd nadaje nasz korespondent i do której statystyki już możemy to QSO doliczyć, czekając na potwierdzenie QSL. To ostatnie, czy jest możliwe i na jakim poziomie, mamy z informacji o przynależności do biura PZK.

Coraz mocniejszych kolorów nabiera mój Dziennik, Mój UR5EQF_Log3. Mając go w zasięgu ręki......... zakręcony

Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM