Aktywności radiowe na ISS
to tak z ULN-em mam to samo kąt i resztę- dzieli nas ok 30km w prostej linii....Piotrek pewnie po prostu użył anteny GP a nie prowadził Iss-a na kierunku jak na uwięzi...

tu wchodzi w rachubę też otoczenie.Ja mieszkam w domku tu niema syfu typu -reklamy świetlne -ledowe ,windy (a w nich falowniki ),szumiące zasilacze sąsiadów od laptopa czy chińskich zabawek których jest mnóstwo w bloku.To całe tło wzięte do kupy powoduje nasilenie poziomu szumu który lata w powietrzu bez opamiętania.
W blokach z przed 30-40 lat czasem ratuje sytuacje ich konstrukcja żelbetowa na szkielecie stalowym (ściany oparte na siatce z drutu zbrojeniowego fi 6) który jest najprawdopodobniej uziemniony i to trochę działa jak klatka Faradaja dla niższych częstotliwości.. u mnie czasem przeleci pierdzi kółka (skuter) i to na tyle


  PRZEJDŹ NA FORUM