Mój UR5EQF_LOG Konfiguracja, ustawienia, możliwości |
SP5PY pisze: Dżem dobry. Na wstępie mojej bajki chciałem powiedzieć, że na prawdę starałem się przebrnąć przez te 80 stron zanim zadam poniższe pytanie... ![]() Po latach użytkowania cqrlog wróciłem do okien i trafiłem ur5eqf-log, który najbardziej przypadł mi do gustu. W zasadzie Wasze porady pozwoliły na taką konfigurację, jaka jest mi potrzebna poza jednym szczegółem. Moja zagwostka dotyczy automatycznego pobierania danych. O ile dane znajdują się z callbooku wewnętrznym, to pojawiają się po wpisaniu znaku respondenta w polach okna głównego. W wielu jednak przypadkach pola pozostają puste, natomiast po otwarciu okna "szukaj danych w internecie" okazuje się że w zewnętrznym serwerze (nieważne czy hamqth czy innym) te dane są. Dopiero kliknięcie "kopiuj wszystko" powoduje uzupełnienie danych w oknie głównym. Czy da się ten proces zautomatyzować? A tak zupełnie na marginesie: Janek, miałeś rację. To bardzo sympatyczny loger jest i chyba z tych windowsowych najbardziej przyjazny. Cześć Niestety czy na szczęście nie da się tego procesu zautomatyzować. Niestety - to w gestii użytkownika jest co chce mieć w swoim Dzienniku. Na szczęście - podnosi wiarygodność wprowadzanych danych. Wzrokowa koordynacja pozwala aby z informacji wybrać te najbardziej istotne. Wewnętrzny Callbok, to Twoje łączności i Twoje informacje. To co na początku się w nim znajduje, to tylko po to aby nabrać orientacji do czego służy ta aplikacja. Dowolnie można to edytować a nawet zaznaczyć 'checked' jako sprawdzoną informację. Co prawda taka edycja jest na długie zimowe wieczory, ale i wolną chwilą można idealizować swój program logujący. Warto czasami używać poleceń Aktualizacji wewnętrznego callbooka z logu i logu z wewnętrznego callboka. Zdecydowanie ułatwia kosmetykę w logu i Dzienniku. Andrzej |