| Nie będzie w SP już okręgów ? Śmiać się czy płakać ? |
| Sięgając wstacz do 202 roku nigdzie w urzędowych rozporządzeniach nie znalazłem podziału na okręgi wywoławcze. Owszem, kiedyś tak było napisane w niebieskiej książeczce PIR ale od chyba od 25 lat ona nie obowiązuje. Co się zaś tyczy głuchych stacji QRO. To wg mnie jest trochę inaczej, nawet na 160 czy 80. Takie stacje przeważnie dysponują systemami anten odbiorczych, które "nie słyszą" nic w promieniu kilkuset kilometrów. Jeśli nie są zainteresowane lokalnymi łącznościami to zwyczajnie nie przełączają anten. Od wielu lat pracuję w zespole SN0HQ na 160 czy 80m. Szczególnie w nocy słucha się na beverage-s a nie na nisko zawieszonym dipolu idealnym dla łączności lokalnych. Inna sprawa to charakterystyki anten obydwu korespondentów i kąty pod jakimi "rozchodzą" się oba sygnały. Swego czasu Jurek SP3GEM opisał sytuację jak pierwszego dnia zawodów super pracowały zfazowane beverage-s a drugiego dnia układ 4xK9AY. Stacje QRP mają pretensje, że QRO im nie odpowiada ale nie mają żadnego dowodu na to, że ich słyszy i istnieje realna szansa na przeprowadzenie dwustronnego QSO. Wczoraj prowadziłem QSO na 80m. W ciągu kilkunastu minut sygnał korespondenta (100W++) spadł z S9+25db do S3, co uniemożliwiło dalszą łączność. |