Wykrywacz metali - wymiana doświadczeń
Należało by się zastanowić czego oczekujemy od takiego wykrywacza. Jeśli interesuje nas poszukiwanie militariów, starych hełmów, bagnetów i większego żelastwa to dość prostym wykrywaczem byłby wykrywacz typu PI. Niestety do jego wad należy to że nie rozróżnia metali żelaznych od kolorowych i jest mało czuły na małe przedmioty. W niektórych sytuacjach jest to pożądana cecha ale generalnie doby wykrywacz metali powinien pozwolić na rozróżnienie metali na np żelazne, aluminium, miedź, srebro wg przewodności. Co ciekawe złote przedmioty dają taki sam sygnał jak aluminium. Następną ważną cechą jest możliwość łatwego strojenia do gruntu. Dobre wykrywacze metali potrafią samoczynnie dostrajać się do gruntu. Wykrywacz powinien posiadać możliwość dokładnego namierzenia znalezionego przedmiotu- funkcja pinpoint. Zasięg wykrywacza jest tak naprawdę mniej istotnym parametrem. Zasięg rzędu 20-30 cm dla małych monet to i tak na tyle dużo że czasem trzeba naprawdę duże dołki kopać i pamiętajmy zawsze zasypywać. Tak naprawdę zbudować dobry wykrywacz nie jest łatwo. Na chwilę obecną nie ma amatorskich konstrukcji dorównujących tym fabrycznym dobrych firm.


  PRZEJDŹ NA FORUM