Prawidłowe wykonanie anteny typu YAGI
    sp5wpg pisze:

    Chciałbym tu "zacytować" "Poradnik Ultrakrótkofalowca" autora mgr.inż. Zdzisław Bieńkowski str.854 rozdział 7.2.2 Mocowanie dipoli ponieważ jakoś nikt tu nie odniósł się do tej rodzimej publikacji. Co do wyposażenia garażu w stół z kuchni z przytwierdzonym na nim imadle jak i postawioną na nim "zemstą Balcerowicza" czyli wolnorynkową skośnooką "wiertarkę" kolumnową z marketu za 200 zł to można tym żaby rezać a nie wiercić otwory - mam na myśli wykonanie równe i prawidłowe otworów a poza tym wszelkie inne "skośnookie tanie narzędzia" są pozbawione jako takiej precyzji - niewielka sztywność, luzy, krzywe posuwy itd - popatrzcie sami. Otwory wykonane w nośniku muszą być wykonane w jednej linii aby zamontowane elementy anteny znalazły się w jednej płaszczyźnie i każdy element miał kąt prosty w stosunku do nośnika itd itd że nie wspomnę tu o "tokarkowym" nawijaniu cewek na rurkach klozetowych.


Kolego Krzysztofie

Jak ktoś ma pojęcie to takie narzędzie doprowadzi do takiego stanu aby wiercenie było prostopadłe do podstawy, wiertarka nie miała nadmiernego luzu.
Podczas wiercenie podstawa to używanie dobrego uchwytu wiertarskiego(najlepiej samozaciskowego) nawiertaków i dobrych ostrych wierteł.
Mam wiertarkę kolumnową EUROTEC WPDP101 , zlikwidowałem zbędne luzy na wrzecionie (jest odpowiednia śruba do tego) używam dobrych wierteł tytanowych i nawiertaka. Otwory są zawsze postopadłe do nosnika anteny. Wiertła sam ostrzę ostrzałką do wierteł. Teraz w planie zrobienie bocznych podpórek na dłuższy materiał.


  PRZEJDŹ NA FORUM