Inna pasja SNOOKER.
Tomku nie było takiej opcji jak piszesz;
ad 1. Była jak najbardziej możliwość zagrania bezpośredniego, bo białą wyjętą z otworu przeciwnik może ustawić w dowolnym
miejscu półkola startowego, a ostatnia czerwona na stole nie była w zasłoniętym miejscu.
ad 2. Gdyby tak było, to Ding musiałby powtarzać ruch, a to było niemożliwe, bo wbił zatwierdzającą czarną i równo-
cześnie uciekła mu biała do otworu, a mimo to właśnie on sobie ustawił białą w półkolu startowym i grał.
Jedyne wytłumaczenie to rezygnacja Higinsa z wykonania tego zagrania, albo może jego faul przez jakiś niedozwolony ruch, którego nie zauważyłem. zdziwiony

PS: Jeśli masz możliwość, to obejrzyj uważnie końcowe około 10 minut tego ostatniego 9-go 'frama'.


  PRZEJDŹ NA FORUM