UPS raz jeszcze. Chodzi o wydajność w/g podawanej mocy. |
sq9jye pisze: Powercom to nie UPS-Y tylko "zabawki" Właśnie. Trzeba uważać na niektóre firmy, podające parametry swoich UPS-ów z sufitu. Podobnie jest z akumulatorami. Na przykład, jeżeli weźmiemy Europower i Yuasa o deklarowanej tej samej pojemności, to okazuje się, że dziwnie potrafią różnić się czasem oddawania energii ponad dwukrotnie. Dlatego najlepiej jest samemu przetestować swój UPS, a przy zakupach kierować się doświadczeniem kolegów. |