linka stalowa w plastiku do bielizny jako promiennik w antenie drutowej |
sp5mnj pisze: Tomek, zdecyduj się. to ... w praktyce rodzaj użytego drutu nie ma większego znaczenia... i to ...co najwyżej antena ma w praktyce nieco mniejszą skuteczność elektryczną (na poziomie kilku-kilkunastu %) niż antena z czystej miedzi... dla mnie to bardzo istotna różnica, czy w antenie będzie około 100% mocy, czy kilkanaście % mocy. Różnicę bardzo prosto zaobserwujesz i bez mierników, gdy przy dobrych warunkach propagacyjnych na jednej tylko z anten usłyszysz sygnał poniżej 339. Na drugiej będzie wyraźna różnica lub nie będziesz słyszał tego sygnału. Takie porównanie gdy siła odbieranego sygnału jest większa niż S9+20dB nie ma sensu, i tak słychać i tak słychać (zgoda). W drugą stronę już znacznie gorzej. Antenę budujesz dla wszystkich możliwości propagacyjnych. W tym wypadku rezygnujesz z szerokiego zakresu tych możliwości. Andrzej Tak jak pisałem. W praktyce nie ma to większego znaczenia. Ja bez mierników nie zauważyłem żadnej różnicy dla konkretnej stacji odbieranej na lince stalowej galwanizowanej niż na drucie z miedzi. Piszę i podkreślam od samego początku "W PRAKTYCE"czyli w działaniu codziennym. Czy z antena wypromieniuje 70% mocy doprowadzonej czy 60% to naprawdę nie może mieć żadnego znaczenia praktycznego w łączności. Nie chce mi się klepać w kółko tego samego. Zrób próbę i się przekonasz, że jest tak ja piszę. sp5mnj pisze: Różnicę bardzo prosto zaobserwujesz i bez mierników, gdy przy dobrych warunkach propagacyjnych na jednej tylko z anten usłyszysz sygnał poniżej 339. Na drugiej będzie wyraźna różnica lub nie będziesz słyszał tego sygnału. Niestety nie zgodzę się z Tobą. Czy antenę wykonasz z linki miedzianej czy stalowej miedziowanej albo aluminiowej efekt w działaniu będzie porównywalny. Jedynie dokładnym miernikiem będziesz w stanie wykazać jakaś różnicę, ale nie na ucho! Zmniejszona skuteczność elektryczna o kilka-kilkanaście procent nie oznacza od razu zmniejszenia się zasięgu o tyle samo. Niestety tak to nie działa i stąd drobne straty elektryczne w antenie są w praktycznym działaniu do pominięcia. To ma znaczenie tylko w systemach pomiarowych czy jakichś specyficznych przypadkach a nie w radiokomunikacji amatorskiej. Pzdr! |