Krucha komunikacja powszechna
W dzisiejszych czasach "wysuniete posterunki" do obserwacji czy odczytywania poziomu rzeki to archaizm. zamiast tradycyjnego obiezdżania wałów wystarczył by oblot dronem. W "porywach" można wykorzystać dwa Baofengi UV3 i kilka kości i zrobic przemiennik na tych radiach. 145/430. wsadzic to na drona i sto kilometrów zalewiska mamy z głowy. Wtedy rzeczywiście tak jak Marcin mówisz, małe radyjka i sprawa z głowy. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM