Czy policja może sprawdzać Pozwolenia Radiowe? Uprawnienia kontrolne policji. |
Ponieważ się nie znam, bo już nie muszę Pozwolę sobie zabrać głos i jeszcze bardziej zachachmęcić wątek. Policja jest od od zwalczania przestępstw i wykroczeń więc dopóki posiadanie czy używanie radiostacji nie jest realnie związane z podejrzeniem popełnienia przestępstwa/wykroczenia nic policjantowi do naszego radia. Dla przykładu dwie sytuacje. Pierwsza: łazicie po parku i gadacie przez radio a druga: w środku nocy siedzicie z kumplami w zaciemnionym samochodzie przed sklepem jubilera. W którym z przypadków "kontrola radia" będzie według Was zasadna? A czy w drugim przypadku policjant będzie mógł radio zatrzymać? Tak i oczywiście sporządzi z tej czynności protokół zatrzymania rzeczy a kopie wykazu zatrzymanych rzeczy wam wręczy. Dalej o radiu będą się wypowiadać biegli i jeśli wszystko będzie OK radio zostanie wam zwrócone. Ten magiczny protokół to też ciekawy wymysł prawa. Niby nic, kwitek a czasem niezbędny bo prawo jako jedyny sposób udokumentowania pewnych rzeczy z czy zdarzeń przewiduje tylko forma protokół. Szczególnie jest tu restrykcyjne prawo karne wprost nazywając określone czynności te wymagające spisania protokołu, czynnościami procesowymi. I żaden policjant nie ma tu wolnej woli. Dlatego też nie można zatrzymać rzeczy "na notatkę" ma być protokół i już bo jak sprawa trafi do sądu to notatkę policjant będzie mógł zwinąć sobie w ciasny ruloniki i ... Na koniec protokół nie ma określonego jedynie słusznego wzorca, coś podobnie do weksla. Ma za to ściśle określoną zawartość, oprócz treści a więc kto gdzie kiedy kogo której zaczęto, kiedy zakończono oraz tu uwaga! czy czynność była utrwalana za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk więc z ta możliwością nagrywania policjantów też nie jest tak prosto bo może okazać się, ze po takiej rejestracji policjant dołączy, nie zabierze! naszą kamerę i dołączy ją do sporządzonego protokołu. dzięki temu można wiele spraw wyjaśnić i zakończyć w miły i szybki sposób. |