Łączenie blachowkrętami,przewiercanie na wylot,opaski zaciskowe to są połączenia krótkotrwałe.Opaski rdzewieją po roku śrubki powiększają otwory od drgań.Wpadłem na pomysł trochę pracochłonny ale skuteczny.Łącze rurki opaskami ale zrobionymi przez siebie z płaskownika aluminiowego gr. 10 mm lub 12mm w zależności od fi rurki.Otwór trasuje suwmiarką szczekami od szczelin fi zewnętrzne 10 mm większe od otworu.Środek nawiercić trzeba mniejszym wiertłem po obwodzie i resztę materiału usunąć przecinaczkiem.Otwór wewnętrzny jak i na zewnątrz doprwadzić trzeba do potrzebnego fi.Tarnikiem do drewna wypiłowujemy naddatek pozostawiając dwa cybanty potrzebne na mocowanie śrubek zaciskowych fi 4mm z nierdzewki kosztują 30-ci gr. szt.można dać nakrętkę ale po tym jak się gwint zerwie w cybantku.Dopasować do rurki przy skręcaniu,a różnice w średnicach rurek likwidujemy przez przetłoczenie mniejszej rurki na fi większe.Zrobiłem tłoczki ze śrub na odpowiednie średnice z promieniem podczas przetłaczania trzeba dobrze smarować bo aluminium się na stali zaciera i jest amen.Trzeba trochę dojść do wprawy przy tym tłoczeniu bo tłoczona rurka się trochę deformuje i musi się ją prostować.Przeciętą rurkę do ścisku można uszczelniać w dowolny sposób.Trochę kombinacji ale to nie rdzewieje i nie rozbija otworków od drgań na wietrze mam zrobione tak trzy anteny i nic się nie dzieje.Pozdrawiam Janusz SP9IHO. |