Rola avatara na forum
Z psychologią internetową na Ty :)
jak już temat wywołano to "dziadziunia" bym nieśmiało prosił o zmianę avka - na mnie jakoś dziwnie działa ten rysuneczek oczko

a taki GS to mi życie uratował ale nie na trasie asfaltowej tylko wodnej na mazurach, zmoknięci i zmarznięci trafiliśmy do takiego GS-u a do stolika obok żeglarze holenderscy. Jedyna dostępna potrawa to były właśnie flaczki, ale wyśmienite ... i jak tu teraz Holendrowi wyjaśnić co to jest wesoły "zupa z żołądka krowy" !!!


  PRZEJDŹ NA FORUM