Inna pasja SNOOKER.
Tak, ostatnio bardzo poprawił uderzenia wbijające na większą odległość, z drugiego końca stołu. Sam byłem zachwycony wieloma jego takimi zagraniami, oraz o wiele delikatniejszymi uderzeniami, niż dotychczas, chociaż jeszcze mu się zdarza dać się ponieść emocjom i "przywali" jak z armaty robiąc błąd "nietrafienia" i rozwalając bile po całym stole z korzystnymi "wystawkami" dla przeciwnika.
Ale ogólnie jestem usatysfakcjonowany, bo Trump był moim faworytem i mu życzyłem wygrania tego "WGP".oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM