Bardzo dziwne zachowanie się CRE 8900 |
SQ5KLN pisze: sq9pxl pisze: Tak, rozumiem. Ale żeby radio, które miało tak szeroki zakres temperatury pracy robiło takie dziwne rzeczy? Jedynie w modulacji SSB a cała reszta była ok? Myślałem w sumie o tym... ale dla porównania w HR-5500 takich rzeczy nie ma. Sprawa rozwojowa. We wtorek radio leci na serwis, bo jest na gwarancji. A co ma zakres temperatur do kondensacji? Wystarczy że na zewnątrz będzie powiedzmy 5 stopni a w domu 20 (i wilgotność "normalna" a nie przesuszone powietrze) i już wystarczy, na zimnych elementach skropli się woda, podłączysz radio do prądu, to zacznie się elektroliza (powodująca rożne naloty na elementach i "półzwarcia" między ścieżkami). Tak jak Cezary mówił - umyj płytę (oczywiście odpowiednimi środkami ) i powinno pomóc. Jeśli robisz takie akcje jak pisałeś (uruchomienie urządzenia od razu po wyjęciu z lodówki) to nie ma się co dziwić - sam celowo wywołujesz kondensację wody na elementach (owinięcie folią nic nie zmienia, bo kondensacja nie powstaje "na mrozie" tylko jest wynikiem szybkiej zmiany temperatur - ciepłe powietrze w pokoju mając styczność z zimnymi elementami ochładza się, zimne powietrze może "pomieścić" mniej wody, więc ta woda wytrąca się z powietrza w postaci "mgły", która osiada na elementach) a woda na elektronice (zwłaszcza podłączonej do prądu!) to nic dobrego A czy to CRE czy AnyTone, to nie ma znaczenia, producent i hardware to samo, są tylko drobne różnice w firmware Nie trzeba się odwoływać aż do lodówki... Wystarczy refleksja, co się dzieje ze szkłami okularów po wejściu do ciepłego pomieszczenia... A to samo zajdzie na zimnej pcb z podzespołami elektronicznymi... |