| Częstotliwości nasłuchowe |
| Teraz na ochłodę: zdecydowana większość tego rodzaju emisji telegraficznych to - w przypadku sił zbrojnych - działania szkoleniowe i najczęściej nie służą do przekazywania żadnych informacji. Jeżeli są to działania operacyjne lub taktyczne, to jest to typowe "mylenie przeciwnika" by "miał zajęcie". I nie trzeba dodawać, że w warunkach pokoju nowoczesne środki komunikacji nie są używane, by strona przecina nie poznała za wcześnie "jak to działa". Współczesne środki łączności stosowane w wojsku to zupełnie inne technologie i zupełnie inne emisje. I raczej ich nie posłuchasz przy pomocy typowego radioskanera czy amatorskiego odbiornika. Jak to kogoś interesuje to niech poczyta o Wojnie w Angoli, gdzie po raz pierwszy na skale wojenną zastosowano szerokopasmowe systemy modulacji ortogonalnych, będących protoplastą współczesnych systemów modulacji stosowanych w naziemnej telewizji czy systemach LTE. Ja mogę sobie tylko wyobrazić miny rosyjskich i kubańskich "doradców wojskowych' jak im nagle znikają wszelkie sygnały "przeciwnika".... Proponuję zacząć od haseł w angielskiej Wikipedii, bo w polskiej wersji nie ma praktycznie nic. http://en.wikipedia.org/wiki/South_African_Border_War |