akumulatorki UltraFire 5800mAh opinii po3eba |
SP1AP pisze: SP5XMI pisze: Błąd ortograficzny. Partykułę li piszemy łącznie. "prawdali to jest?, że te akumulatorki mają pojemność 5800mAh?" A czy ja nieuczony musiałem się tego domyślić? Zresztą to nie zmienia sensu mego postu, "Li-Ion" to po prostu już "badziewie"! Zbig, nie każdy Li-Ion to badziewie. Porządnie wykonany akumulator jest bardzo OK. Bateria złożona z ogniw 18650 w moim laptopie działa już ponad 3 lata i nadal ma 90% fabrycznej pojemności (jak trzymał 2h tak trzyma nadal, nic się nie zmieniło). Akumulatora NIE wymieniałem od nowości lapka i wszystko wskazuje na to, że jeszcze trochę mi posłuży. Niestety czym innym jest porządny akumulator a czym innym tanie badziewie. Poza tym na żywotność Li-Ion wielki wpływ ma eksploatacja (napięcie końcowe ładowania i rozładowania, prąd ładowania i rozładowania, temperatura pracy, przechowywanie). Dam inny przykład. Akumulator żelowy 12V 7Ah jest dwa razy cięższy od pakietów Li-Ion o tej samej pojemności. Użyłem ośmiu ogniw Li-Ion 4000mAh pochodzących z tabletów. Miłośnicy portable, a zwłaszcza SOTA docenią różnicę. |