Retransmisje na SR9X 145.700
Nawiązując to Piotra SQ5KLN

Nawet Troll pociągnięty do odpowiedzialność, najprawdopodobniej wykręci się tłumacząc...."No chciałem zawołać, ale coś miałem z żołądkiem i mi cały dzień bekało"...a efekt będzie taki że poczuję się bezkarny i jeszcze bardziej będzie dokuczał.

Nawet dwóch w "wojnie personalnej" dzięki nam czują się lepiej bo ich problem uzyskał status ważnego i czując większe przysłuchujące się forum nakłania ich do żarliwszego wypowiadania swoich racji.

Za to osamotniony troll w końcu się znudzi i da spokój bo i tak nikt go nie słucha, a wojna która nikogo nie obchodzi też szybko niknie z piedestału.

Najlepszy przykład, u nas na 19-tym wiecznie słyszę jednego delikwenta i wiecznie go wyzywają. Próbował trochę pobruździć na przemienniku, ale ignorowanie go dało szybki rezultat, a na 19-tym dalej go słyszą, bo zawsze ktoś za drugim, trzecim razem go wyzwie.

Tu nie zgodzę się z Piotrem że taki Troll ma problem emocjonalny, dla niego do to po prostu wspaniała zabawa, my się wnerwiamy, a on śmieje się z nas.


  PRZEJDŹ NA FORUM