| Karty QSL we Wrocławiu lub Poznaniu... na szybko... |
SQ2MTI pisze: Greg, nie pisz że jest to pomówienie tylko dlatego, że Twoje się nie zwijają. Ja u Radka zamówiłem karty w marcu 2009, ostatnie wysyłałem w listopadzie ubiegłego roku, do tego czasu leżąc pod obciążeniem nadal się zwijały (to nie jest pomówienie tylko fakt i nie mówię o bieżącej produkcji tylko o 2009 roku). Ci którzy otrzymali takie karty ode mnie wiedzą o czym mówię chociaż przed ich wysyłką zawsze je prostowałem. Ostatnio drukowałem u Bartka i były OK ale już nie drukuje kart. Ale muszę zamówić kolejne karty i być może będzie to firma z 5 okręgu. SQ2MTI. Kris, a jak mam napisać ??? Napisałem prawdę. Moje karty też pochodzą z tego roku tj 2009 i mam ich jeszcze spory zapas. Wyobraź sobie że leżą w kartonie w którym zostały przysłane w piwnicy(własny dom) w temperaturze i wilgotności może nawet sprzyjającej odkształceniu bez jakiegokolwiek ich traktowania jakimś ciężarem. Wyglądają tak jakby co dopiero zostały przysłane z drukarni, bez obciachu mogę je wysyłać w świat. Mogę Tobie tylko współczuć że trafiłeś na szajs. Radka tłumaczenie się niefortunną współpracą jest wg mojej oceny jest do przyjęcia, tak mogło być. Ponieważ nie pasjonuje się zbieraniem i wysyłką kart QSL to zapewne jakiś czas będę się nimi jeszcze posługiwał. W razie potrzeby zamówienia to zamówię tam gdzie poprzednio, jest bezsensem robić kolejne zamówienie gdzieś indziej jak dotychczasowe źródło jest ok. ___________ Greg SP2LIG |