UKE-kolejna wymiana Świadectw Operatora
Panowie, przepis jest, nic już nie zmienimy. Nawet płacz i zgrzytanie zębami nie pomoże. Możemy się tylko do niego dostosować lub też obrazić się na cały świat, sprzedać radia i zmienić hobby na wędkowanie lub myślistwo. Trzeba było larum podnosić na etapie procesu legislacyjnego a nie teraz.
Po raz kolejny podaję swój przykład. Napisałem mejla do Oddziału UKE w Lublinie, opisując całą swoją sytuację. Na drugi dzień miałem odpowiedź co po kolei mam zrobić. Nawet wzory druków mi przesłali i skan Świadectwa z 1989 r, którego nie miałem ani w oryginale ani jego kopii. Zamiast rozpisywać kolejne wątki na ten sam temat na wiele stron, czas ten proponuję poświęcić na wykonanie telefonu do UKE i załatwienie tematu od ręki. Czym szybciej, tym lepiej, bo jest szansa że w miarę sprawnie wszystko przebiegnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM