Telegrafia po wojskowemu... |
Uczyłem się telegrafii w jednostce w Wałczu , wszyscy "telegrafiści" tam byli uczeni tym sposobem. W Łodzi na "Lublinku" też ta metoda była znana... Myślę że zapomniałem bo nie używałem a nie z powodu metody Poszukuję kogoś kto może mi te "melodyjki" przypomnieć , nie chcę dyskutować czy to dobra metoda, czy nie... Tak , na szczęście każdy jest inny ... |