Warsztaty "Echolink"
Obejrzałem o lego, bez bicia przyznam się, że środkową część tej opowieści przewinąłem i z zaciekawieniem obejrzałem efekt finalny, czyli "filmik z klocków lego". Ale ponieważ czepiać się lubię, gdy uważam, że mam ku temu powody, to się czepiam: chłopaki odwalili fajną robotę, jednak jeżeli taki materiał się upublicznia, to starsi koledzy z klubu powinni dopilnować korekty napisów - kto to jest radiokrótkofalowiec?
Poza tym tak trzymać dalej. Młodzi czegoś pożytecznego się uczą, po przysłowiowych klatkach nie wystają i nie grandzą.


  PRZEJDŹ NA FORUM