przemiennik
    SP2LIG pisze:

      sp9ikf pisze:


      ...kol SP2LIG, niestety ale masz całe wiadra przeciwko CW i krótkofalowcom którzy propagują i popularyzuja sciezke rozwoju kandydata na krótkofalowca poprzez nauke CW i start na KF. znam twoje opowieści .....


    SP9IKF.

    Jacek, totalne bzdury wypisujesz. Proszę wskaż lub zacytuj mój wpis w którym jestem negatywnie nastawiony do CW jako takiej lub do kolegów którzy ją preferują.
    Od zawsze natomiast uważałem i uważam dalej że wymóg zdawania CW na egzaminie był(na szczęście)anachronizmem identycznie jak wieloletnie nasłuchy tak samo jak wielomiesięczne kursy. Tego nigdy nie wypierałem się i nie wypieram.
    Nadmienię tylko bo może nie masz wiedzy że nauczyłem się CW i zdałem ją na egzaminie na licencję klasy A, obowiązkowa była niestety. Natomiast jej zaniechałem zaraz po egzaminie bo nigdy mnie nie rajcowała, myślę że jesteś to w stanie zrozumieć.
    Na dzień dzisiejszy CW również jest mi totalnie obojętna, ale żeby próbować ją wskrzeszyć w formie jaką Ty proponujesz to uważam że wychodzisz bardzo mocno przed szereg. Nigdy nie byłem za tym żeby CW totalnie zabronić nauczyć się komuś kto ją kocha, bo niby dlaczego ?
    Dodam tylko że nie Polacy CW wycofali z rygoru zdawanie jej na egzaminach tylko mądrzy ludzie z Centrali. Zapewne dobrze wiedzieli co robią.

    Za Twoje niewątpliwe zasługi(wymieniłeś ich sporo) dla krótkofalarstwa polskiego zapewne spotka Ciebie kiedyś zasłużona nagroda np. grawerton wręczony przez Prezesa, czego Tobie z całego serca życzę.
    ____________
    Greg SP2LIG


Witam.
Zdawałem egzamin (oczywiście zdałem bardzo szczęśliwy na ówczesna kat.II lub B i z tego co pamiętam różnica pomiędzy kat.I/A polegała głównie na znajomości właśnie telegrafii) kiedy znajomość telegrafi była obowiązkowa. Mnie telegrafia nie interesowała w ogóle, a nauka jej nie stanowiła i nie stanowi problemu. Nikt nikomu zapewne nie zabroni nadawania telegrafią, tak samo jak emisjami cyfrowymi. Moim zdaniem spieranie się na temat koniecznej znajomości jakiejś emisji (różnej od analogowej fonii) mogłoby mieć sens w przypadku nowoczesnych rodzajów modulacji np. cyfrowych. Mogłoby.
Dorzucę trochę do kociołka: kiedyś na youtubie (chyba) widziałem filmik, na którym w sali kilku starszych kolegów krótkofalowców ogładało router z wifi, a prowadzący (?) to spotkanie mówił pozostałym o tym jakie to ma możliwości i żeby zrobili coś podobnego lol (tak z grubsza, tak to zapamiętałem). Po tym filmiku opowieści o cw w ogóle mnie ruszają. lol
Przynajmniej ten prowadzący nie "jechał na wstecznym" opowiadając o powrocie do cw.


  PRZEJDŹ NA FORUM