K1N – Navassa Island DXpediton
Dla mnie K1N to porażka. Nie dlatego, że sygnał ekspedycji był zły czy słaby, bo nie był - ja ich świetnie słyszałem. Przyczyną był DQRM (sam zgłosiłem sporo raportów) i chamstwo europejskich operatorów (Włosi, Rosjanie, Hiszpanie). Dla okazjonalnie pracującej stacji małą mocą w weekendy to był podmiot nie do zrobienia. I nie jest to kwestia anteny skoro CO i HK robiłem na rombie lub 2QQ z FT817nd na wbudowanych akumulatorach na CW i SSB. Gdy odpuściłem bezskuteczne piłowanie K1N, kilka minut później zrobiłem XE, chociaż to nie do końca po kierunku. Także było mnie tam słychać, ino za słabo, by równać się z włosko-hiszpańskim jazgotem. Tak ze 30dB za słabo.

Stąd teraz zadaję sobie ważne pytanie technologiczne na przyszłość: 2xBLF188XR czy 2xGK-71.


  PRZEJDŹ NA FORUM