Artykuł w "Echo Dnia"
Prawdziwe radio kierowców - CB 14 stycznia 2009
Gdybym nie wiedział co to takiego CB, to chyba nie bardzo zorientowałbym się z tego artykułu o co chodzi ? Terminologia tam używana jest po prostu dziwaczna..."autosquelch automatycznie redukujący szumy", "Antena (...) wwiercona w dach auta", niezbędbność "ramki" do działania CB... Rozumiem, że autor-redaktor nie jest ekspertem w dziedzinie radiowej, ale z artykułu wynika, że udał się do specjalistycznego sklepu, i co ? I poleca "radio ręczne, które w kilka sekund po odłączeniu od gniazda zapalniczki można zmienić w krótkofalówkę i zabrać do domu." Toż to chyba cud na miarę przemiany wody w wino !
Pierwsze "poważne" (nie licząc Tukana) - radio CB (President Herbert) miałem w 1988 (PIR nadał mu wtedy "kryptonim" KINGA 11). Do dziś jest w "gotowości operacyjnej" i może być użyte w każdej chwili. I uważam je za bardzo dobry sprzęt. Niestety nie jest już produkowany.
Pozdrawiam wszystkich miłośników radia - Paweł


  PRZEJDŹ NA FORUM