Egzamin po nowemu, czyli nie taki diabeł straszny...
Hehehe... Uderz w stół... Cóż jaki koń jest każdy widzi... Jaki jest system szkolenia w oddziałach i klubach też widać... Na paśmie nie jest niebezpieczeństwem jedenastolatek który zazwyczaj nie ma na czym pracować i nie ma gdzie pracować... Zagrożeniem jest system, a właściwie jego brak... Egzamin nie powinien być barierą... Barierę powinno stworzyć środowisko, dla tych którzy łamią zasady... Tymczasem po każdych zawodach widać że środowisko kryje swoich... I to napiętnujmy...


  PRZEJDŹ NA FORUM