K1N – Navassa Island DXpediton
Przy tym sposobie działania operatora na CW (przeskakuje) stacja QRP z Europy na prostej antenie praktycznie nie ma szans. Bolek jest bardzo doświadczonym operatorem (wielokrotnie go słyszałem) i gdyby się dało, to pewnie już dawno miałby w logu tę dxpedycję.
Zazdroszczę tym, którzy mogą w domu postawić porządną antenę, ja mam miejsce na wsi ale dostępne tylko w weekendy i to też w ograniczonym czasie. A wtedy do K1N wychodziło najgorsze europejskie zoo. Trochę nagrywałem, ale potem nawet to nie miało sensu. Tylko zgłaszałem raporty DQRM (a sporo ich zgłosiłem).
Kolejna nauczka z kolejnej dxpedycji - żeby zrobić QSO w takich warunkach trzeba zainwestować kupę kasy i powiesić pełnowymiarowy monobander na kracie a pod butem mieć kalifornijski kilowat. Tylko, że to zbrojenie mi się nie podoba. Amatorskie radio zaczynało jako konstrukcje proste, o niewielkiej mocy, sprawne i dające radość amatorom. Teraz debile radiowi (DQRM, do pewnego stopnia także 3700kHz) przynoszą tylko frustrację.


  PRZEJDŹ NA FORUM