Dot. wzmacniacza mocy na lampkach typu Gu 813
    SP5MAD pisze:



    Jest to znana od dziesiątków lat metoda (jak dla mnie), no ale nie wszyscy są elektronikami i nie muszą o tym wiedzieć.
    Fazę można odwrócić dla odejmowania napięć - równie dobrze na pierwotnym jak i na wtórnym uzwojeniu dodatkowego transformatora (wszystko jedno).

    Myślę, że sprawa jest prosta i nie potrzeba dalej zaśmiecać wątku, tym pobocznym tematem.

    Włodek, SP5MAD.



Włodzimierz, nie przesadzaj, sam na pewno wiesz o tym od góra kilku miesięcy, odkąd ja i kilku chłopaków Ci to wytłumaczyło łopatologicznie. Jeszcze parę miesięcy temu pisałeś że łączenie uzwojeń w trafach w fazie czy przeciwfazie to "BZDURA" i próbowałeś nam to nawet udowadniać. Tak więc, nie ma się czym wymądrzać wesoły Eh, nie ładnie.

"
    SP5MAD pisze:

      SQ9JXT pisze:



      Co prawda temat jest poza głównym nurtem tematu, ale:
      Sprawa wydaje się dość prosta. Starczy sprawdzić ile brakuje napięcia na wyjściu. Wypożyczyć od kogoś autotransformator regulowany. Podłączyć i sprawdzić jakie napięcię wejściowe 50Hz jest potrzebne aby uzyskać na wyjściu zasilacza prawidłowe napięcia.
      Dajmy na to, że w taiej sytuacji jest potrzebne napięcie 245 VAC.
      Zatem szukamy małego transformatorka 230V / 15V o prądzie wyjściowym opowiadającym prądowi wejściowemu zasilacza w TX. Powiedzmy że będzie to 1A. Więc nabywamy transformator 230V / 15V - (1A wtórne) czyli w sumie małe trafo około 15-20 W. Podłączamy te trafo w układzie autortansformatora podwyższającego

      http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/98/Autotransformator.png

      http://www.elhand.pl/pub/File/Poradnik_techniczny/Autotransformatory.pdf

      (wady z powyższego linku nas w zasadzie nie dotyczą, gdyż separację zapewniam nam trafo wbudowane w tx)

      i mamy na wyjściu dokładnie te brakujące 15V czyli napięcie całkowite na wyjściu będzie 245 VAC.
      No prościej się już chyba nie da. Zwrócić należy uwagę na fakt, że mimo iż w TX jest poteżne stosunkowo trafo, autotransformator może być stosunkowo niewielki, gdyż "autotransformuje" niewielką część energii. To wszystko powyżej, to zapewne dla Ciebie oczywiste oczywistości, ale dla przypomnienia pozwoliłem sobie przytoczyć.
      Jest to bardzo wygodne rozwiązanie!
      Pozdrawiam




    Bzdura !




Tu strona (mniej więcej od połowy strony) z meritum sprawy - czyż mam rozumieć, że tedy jeszcze nie byłeś elektronikiem?
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=393555&nr_str=5

natomiast na dole tej strony:
sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=393555&nr_str=7
są zdjęcia, gdzie doświadczalnie wykazałem, że tak właśnie jestwesoły

Wklejam to dla zobrazowania tego, że nie wszysycy, wszystko muszą wiedzieć - nawet jak są elektronikami. A tych co pytają i dociekają nie warto poniżać i się z nich wyśmiewać jeno tłumaczyć i wyjaśniać.

Pozdrawiam serdecznie!
Tomek




  PRZEJDŹ NA FORUM