III Wielka Wyprzedaż Magazynów Wojskowych TDM-Electronics S.A.
Wczoraj widziałem jak w grupce dzieci jedno z nich podstawiło nogę drugiemu. Wszystkie dzieci się śmiały, tylko nie to, co mu nogę podstawiono i się wywróciło. Czyżby to dziecko nie miało poczucia humoru?
I tak jest coraz częściej w stosunkach międzyludzkich. Jeden drugiemu wbija szpilę żeby zabolało. Potem tłumaczy się że w żartach to wszystko było, ale swój cel osiągnął - szpilę wbił, może nacięcie na kolbie karabinu zrobić, kolejny trafiony. Wbijającego to nie boli, za to wbijanemu nie do śmiechu. Czasami warto, na chwilę chociaż, w myślach wcielić się w rolę tej drugiej strony. To się nazywa empatia. To nie boli.


  PRZEJDŹ NA FORUM