Poradnik pasmowego idioty w praktyce
    sp6ryd pisze:

    Te 5 punktów jest jak najbardziej słusznych i zgodnych z ham spiritem ale nie załatwia sprawy gdy naprawdę bardzo chcesz dx'a zrobić.

    6 - wstrój się bardzo dokładnie bez RIT'a bazując na DX'ie i jego wcześniejszych korespondentach (twój ton bardziej czytelny - większa szansa)
    7 - bądź szybki, wyłącz VOX'a (czasem stale nadający gadacze o dużej mocy pogubią się i stracą fazę - wstrzelisz się wesoły
    8 - wystarczy krótkie zawołanie np 2 litery sufixu. ("mike india")
    9 - (no za to mnie zbiczujecie ale) jak poprzednia korespondencja dobiega końca, lecą opisy stacji i krajobrazu często słyszę jak ktoś wstrzeli 2 literki i często DX podchwytuje je i woła właśnie "mike india go ahead" oczko

    Chcemy by było nas więcęj a pile-up był przyjemniejszy ???!!! To dopiero satysfakcja jak w kolejce woła kilkunastu BIG GUN BandITS a DX nam odpowie wesoły Oczywiście porządek może wprowadzić sam DX stosując split, wołanie po kontynentach czy cyferkach, wyraźnie zmniejsza się wtedy liczba wołających 'na grandę' i łatwiej ich piętnować.


Punkt 9: kanoniczny przykład jak DX sam sobie robi syf na paśmie odpowiadając wchodzącym po plecach.
Poza tym, uważam, że nie powinno się odpowiadać wołaczom sufiksowym.
Uważam, że DX częściej powinien używać raportów 00 / 000 dla nawiedzonych, szczególnie wtedy gdy woła dany kontynent a notorycznie wbija mu się oszołom z sąsiedztwa. Potem konsekwentnie odmawiać wpisania do logu ponownie - jak w zawodach 'qso before'

ale to może kiedyś

pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM