Maszt wojskowy teleskopowy pozwolenie
    SP1ST pisze:

    Mimo że mam kawałek swojego dachu zaraz po zamontowaniu anteny /6BTV/ sąsiadka z drugiej strony ulicy miała do mnie pretensje o niesamowite zakłócenia TV. Co ciekawe jeszcze nie skończyłem kładzenia w ścianach rurek plastikowych
    do przeciągnięcia kabli z radio shacka. Grzecznie jej wręczyłem numer telefonu do ówczesnego UKE i jednocześnie powiedziałem że nieuzasadnione wezwanie inspektorów będzie na jej koszt. Po kilku dniach zapytałem o zakłócenia. Co ciekawe pani sąsiadka powiedziała ze są mniejsze. Zapytałem czy mogę rzucić okiem na jej antenę TV. Sodomia i gomoria.
    Poskręcałem, polutowałem i .......obraz żyleta. Teraz jestem najlepszym sąsiadem. Aktualnie na dachu HB i nikomu na ulicy nie przeszkadza.
    Nauczony doświadczeniem antenowym, kiedy skończyłem budowę wędzarki na ogródku, poczęstowałem wszystkich dookoła sąsiadów małymi kiełbaskami. Dzisiaj się pytają kiedy będę wędził bo z chęcią by dołożyli jakiś boczek czy szyneczkę. Dym nikomu nie przeszkadza.
    Człowiek zwierzę stadne i trzeba jakoś się do tego stada przystosować.

    Pozdrawiam.



Oj, święte słowa. Moje druty na 80 i 160m "kończą się" u trzech sąsiadów i im nie przeszkadzają w oglądaniu świata.
Dam wiarę, że znajdzie się zawsze jakaś menda sąsiedzka, której nawet liście na moim drzewie będą przeszkadzały.


  PRZEJDŹ NA FORUM