2m a 70cm
czyli co w trawie piszczy?
    pppbek pisze:

    Co jest lepsze w mieście, tzn. co będzie lepiej obierało i nadawało 2m czy 70cm, a może aglomeracja nie ma wpływu na to na jakim paśmie nadajemy i odbieramy.
    To samo jadąc autem mając dwa jednakowe radia ręczne o tej samej mocy , pomijając otoczenie zewnętrzne co będzie lepsze.


Teoria mówi, że 70cm lepiej sobie radzi w zabudowie miejskiej.
Tłumaczenie tej sytuacji to, wielokrotne odbijanie się fal o tych częstotliwościach od przeszkód jakimi są budynki, podczas gdy niby fale z zakresu 2m są bardziej pochłaniane przez te przeszkody i w związku z tym, szybciej zanikają.
Praktycznie, czy ktoś z kolegów robił dokładne miarodajne testy tej sytuacji?
Szczerze w to wątpię.
Zauważ, że obecnie bardzo duży procent ludzi pracujących na VHF/UHF korzysta z anten dwupasmowych, które to posiadają w paśmie 70cm inną charakterystykę promieniowania i większy zysk.

W dwupasmowych ręczniakach również mamy taką sytuację, gdyż piętnaście czy dwadzieścia centymetrów anteny, to za mało dla pasma 2m i w związku z tym antena jest wydłużana cewką i ma gorsze parametry niż dla pasma 70cm, gdzie ta sama antena staje się pełnowartościową i pełnowymiarową 1/4 fali.

Praktycznie sprawa wygląda tak, że na faktyczny zasięg w danym paśmie nakłada się niestety wiele czynników zewnętrznych i 70cm czasami potrafi bardzo zaskoczyć.
Z moich doświadczeń to tylko czasami, więc zarówno do łączności dalekich i bliskich(5km i 150km), pasmo 2m jest najbardziej uniwersalnym i przewidywalnym.


  PRZEJDŹ NA FORUM