| Przemiennik SR5WW nie działa |
SQ9NFI pisze: SP8LBK pisze: Nadal twierdzę, że bredzisz i próbujesz mnie publicznie oczernić. To, że w pile-upach sobie radzę jest wynikiem mojego ponad 35 letniego doświadczenia pracy DX-owej. Antena GP-7 a konkretnie jej trapy nie wytrzyma mocy większej niż 500W. E tam. Nie bredzę i nie oczerniam cię. Mówię to co inni mówią, że widzieli. Twoje 35 letnie doświadczenie nie ma tutaj na forum żadnego znaczenia. Tutaj na forum jesteś lamerem (mam nadzieję, że wiesz co to znaczy). Moje spostrzeżenie oparte jest na podstawie tych wszystkich wylewnych postach. Ale mimo to jestem pod wrażeniem tego co o tobie mówią i piszą ;D Zwyczajnie naopowiadali ci bajek a ty jak dziecko w nie uwierzyłeś i teraz powielasz nie mając żadnych dowodów. To jest właśnie publiczne pomówienie. Napisz jakie to kilowaty widzieli i ile ich było, które ładuję podobno do anteny. Zastanów się, jaki sens ma praca dużą mocą gdy się nie ma dobrych anten. Jest bez sensu, chyba, że chcesz przeczytać o sobie komentarz na dx-clustrze "dębowe ucho". Gdybym chciał prawać w zawodach mocą 1,5kW to bez żadnego problemu składam wniosek do UKE i dostaje pozwolenie z tzw. znakiem kontestowych, którego jednak nigdy nie miałem. Widzisz, że mogę ale nie chcę, bo w moim przypadku antenowym jest to bezsensowne. I nie osądzam Artura jako jedynego winowajcę. Cały czas zwróciłem uwagę, że w tym konflikcie uczestniczą, czy też były dwie strony, które są jednak odpowiedzialne po równo. WOT jako właściciel pozwolenia a Artur jako wykazany w nim operator odpowiedzialny. To, że w pewnym momencie doszło do jakiegoś konfliktu interesów to inna sprawa. Szkoda, że jednak nie dogadano się ale do tanga trzeba dwojga. |