Usterka Kenwood TS 50
Witam

Jak to mowia , jaki stary taki glopi.Ponownie rozebralem cale radio tzn otworzylem je zarowno od gory jak od dolu aby dokonac pomiarow napiec . Poczatkowo nie wiedzialem gdzie i co mierzyc dlatego tez rozpoczolem od plytki RXTX. Tej na ktorej znajduje sie glosnik. Napiecia 5 i 14 V sa mniej wiecej poprawne ale mierzac uklad IC 9 znalazlem roznice. Obracajac radiem zauwazylem ze kabel ktory idzie do zlacza CN1 ( na plytce dolnej gdze miedzy innymi znajduje sieplytka z bateria ) nie jest podlaczony. Nie wiem jakim sposobem sie wysunal z podstawki na plytce. Po ponownym podlaczeniu poziom sygnalu odbieranego poprawil sie ale audio w dalszym ciagu jest zle. Glos korespondenta jest znieksztalcony , tak jakby mial mocna chrype. Przestroilem odbior na AM i tutaj audio wydaje sie byc poprawne , na LSB jest znieksztalcony. Na USB nie moge sprawdzic bo nic nie odbieram ( niewiele slychac o tej porze ). Jutro , za dnia bede probowal odbierac na wyzszych czestotliwosciach i wtedy bede mogl sprawdzic jakosc sygnalu audio zarowno na LSB jak i USB.

PS wydaje sie ze zarowno AM jak i wstegi sa znieksztalcone co wskazuje ze uszkodzony jest jakis wspolny element. Jaki , nie wiem bo moja wiedza elektroniczna nie siega tak daleko aby odnalzesc usterke. Jedynie co mi przychodzi do glowy to podebrac sygnal audio z wejascia wzmacniacza audio i puscic przez zewnwtrzny wzmacniacz ale wydaje mi sie ze nie tedy droga


  PRZEJD NA FORUM