[VIDEO] Cenzura na przemienniku SR8K
@ sp8mrd
Ostatni raz zabieram głos w tej dyskusji. Cała ta sytuacja to kolejny rozdział dramatu rozgrywanego przez zarząd OT.

1. Pierwszym aktem było nazwanie moich stacji pogodowych (SR8WXO i SR9WXG) szkodliwymi dla działania sieci APRS. Pan członek zarządu OT powiedział wprost, że najpierw zrobią porządek na swoim terytorium a potem zabiorą się za resztę (padły konkretne digi i konkretne osoby używające APRS w mobilu). Przez ponad pół godziny próbowałem go przekonać, że nie ma racji ale żadne argumenty do niego nie przemawiały

2. Blokada niektórych znaków na Echolinku, tłumaczona potem przez SP8BRE w następujący sposób
    SP8BRE pisze:


    Przemienniki jak też urządzenia pracujące w Drohobyczce są urządzeniami prywatnymi również echo-link udostępnione zostały dla OT-18 w Rzeszowie przez osobę prywatną. Serwisem zajmują się członkowie PZK z oT-18 na zasadzie wolontariatu, a więc ponoszą wszystkie koszty związane z naprawami i dojazdami do urządzeń. Przemienniki jak również echo-link udostępniane są w pierwszej kolejności członkom OT-18 PZK ponieważ z ich składek płacony jest prąd i dostęp do internetu. Następna sprawa koledzy krótkofalowcy nie zrzeszeni w naszym oddziale i nie płacący składki oddziałowej mogą korzystać z naszych urządzeń na zasadach grzecznościowych z zachowaniem zasad powszechnie znanych odnośnie używania przemienników jak również echo-linku.

Widać więc, że oficjalną linią prezesa OT jest to, że pełnoprawny dostęp do przemiennika i echolinka należy się tylko tym, którzy płacą. Reszta jest niemile widziana

3. Stawianie nośnej na Staszku SQ8DFJ a następnie odtwarzanie komunikatów jak w pierwszym poście. Przepraszam ale nigdy nie uwieżę, że te komunikaty odtwarzały się samoczynnie. Nie słyszeliście tej sytuacji ale mogę zepewnić, że to wszystko działo się w tak krótkich odstepach czasu, że nie ma innego wytłumaczenia niż celowe działanie. Przemawia za tym sama treść komunikatu (skoro włączył się sam, to równie dobrze mogła to być zapętlona zapowiedź) oraz wcześniejsze i późniejsze zakłócanie łączności. Ten komunikat pojawił się na przemienniku pierwszy raz i ta sytuacja nie powtórzyła się w tym dniu.. Jeżeli byłby to problem ze sprzętem, lub oprogramowaniem to pojawiał by się co jakiś czas. Problem z pijanym malkontentem jest stary i pamięta czasy kwarcowego Radmora serwisowanego przez Zbyszka SP8IKL, który odegrał też główną rolę w wyeliminowanie tego przeszkadzacza. Szkoda, że zarząd odwdzięczył się mu, wywalając modernizowane przez niego urządzenia, po dwóch tygodniach od jego instalacji.


Wyjaśniając pewną rozmowę na sąsiednim przemienniku. Fakt, mogłem ten temat załatwić wewnątrz i próbować rozmawiać z zarządem. Tylko po co? Ostatnio jak próbowałem to zrobić, to usłyszałem, że moje stacje są szkodliwe.... Uznałem więc, że ta forma działania została już wyczerpana. Pozwoliłem sobie też poinformować komisję rewizyjną OT o zaistniałem sytuacji


    SP8MRD pisze:


    Na tym można by temat zamknąć czyli dzwoniąc do właściwej osoby zamiast pisać bzdury o stawianiu nośnej przez kogoś z odpowiedzialnych za przemiennik i sugerując tytułową cenzurę.
    Niestety mimo rozmów i korespondencji z Mateuszem zauważamy, że student nadal przeżywa wiek buntu chcąc udowadniać swoje lub zasłyszane od innych jedyne racje, podejrzenia, oceny, osądy, pisząc obraźliwe teksty...
    Jesteśmy cierpliwi licząc, że dojrzeje do zachowań kontrolowanych przez siebie - nie mylić z cenzurą. bardzo szczęśliwy

    Dla nas,członków OT-18 PZK, jest przykre, że zamieszanie robią osoby nie będące członkami naszego OT, a niektórzy nie będące wcale członkami PZK (Mateusz).

W tym momencie jesteś Piotrek beszczelny. Gdybym zniżył się do poziomu reprezentowanego w nagraniu, zagroził bym pozwem jeżeli mnie w tym momencie nie przeprosisz. Napisze jedynie, że przynajmniej nie mogę sobie zarzucić, że stoję bezczynnie gdy wokół mnie dzieją się takie rzeczy. Ja nazywam to praworządnością, ty buntem.


  PRZEJDŹ NA FORUM