Gdy SSB nie może tam CW dotrze...
Ja wprawdzie nie widziałem, ale mieliśmy informacje, że u ruskich w latach 60-tych był telegrafista grubo przekraczający tempo 45wpm, ale jemu sprzęgnięto równolegle dwa "sztorcaki" i na zasadzie "sidesweeper'a" nadawał naprzemiennie znaki obiema rękami, ponoć nie było równego mu mistrza.
A wracając do "sidesweeper'a", to nie każdy się potrafi na nim nauczyć, trzeba opanować nadawanie naprzemienne(jeden znak każdej litery w lewo, jeden w prawo itd). Próby nadawania w jedną stronę "kresek", w drugą "kropek" są zawsze skazane na niepowodzenie, a niektórzy tak próbowali nadawać, he, he! pan zielony

https://www.youtube.com/watch?v=MTDECa1v0NQ


  PRZEJDŹ NA FORUM