Ostatni komunikat ze stacji brzegowej KPH nadawany na Vibroplexie
sp1ap: możliwości skonstruowania "bug'a" bez ciężarków? Ich rolę mógłby spełniać przekaźnik dający same krótkie zwarcia("kropki"), oczywiście z regulacją prędkości i odstępów dla dobrej czytelności, a naciśnięcie dźwigni w drugą stronę dawałoby zwarcie ciągłe dla samodzielnego odmierzania długości sygnałów("kreski").

Wydaje się, że jest to zupełnie realne i nieskomplikowane potrzebny byłby tylko manipulator jednodźwigniowy i prosty układ ze starych wzorów kluczy elektronicznych nawet na tranzystorach czy bramkach.
Potencjometrem regulowałoby się jak w starym elektronie prędkość kropek wyzwalanych na manipulatorze kciukiem a kreski byłyby wystukiwane palcem wskazującym przez proste zwieranie do masy odpowiedniej części układu bez uruchamiania generatora kresek.

Ale czy ma to sens.....???

Przecież chodzi o to by nadawać z oryginalnego układu mechanicznego z wahadłem.


  PRZEJDŹ NA FORUM