Ostatni komunikat ze stacji brzegowej KPH nadawany na Vibroplexie |
sp4jfr pisze: Szkoda że nie mam oryginalnego Vibroplexa to wtedy byłby u mnie w częstym użyciu Orygiały "Vibroplex'a" są drogie, a z tańszych podróbek nie warto korzystać. Kupiłem kiedyś taki z "DW Radio" i prędko się go pozbyłem, na moje potrzeby miał kiepską możliwość regulacji i z "Vibroplex'em" nawet nie mógł się równać. Ale co powiesz Bolku o możliwości skonstruowania "bug'a" bez ciężarków? Ich rolę mógłby spełniać przekaźnik dający same krótkie zwarcia("kropki"), oczywiście z regulacją prędkości i odstępów dla dobrej czytelności, a naciśnięcie dźwigni w drugą stronę dawałoby zwarcie ciągłe dla samodzielnego odmierzania długości sygnałów("kreski"). Myślałem o tym już w latach 70-tych, ale nigdzie w publikacjach nie spotkałem praktycznego rozwiązania takiego układu, a z elektroniką za pan brat to nie jestem. Niemniej może by ktoś bystry w te "klocki" coś takiego zaprojektował i opublikował? |