Gdy SSB nie może tam CW dotrze...
Nawet nie myślałem, że z mojego humorystycznego nieco postu, pokazującego CW w praktyce ze pomocą zaimprowizowanego sprzętu powstanie taka ognista dyskusja.
Ręczę, że nie to było jego celem.
Niemniej powiem, że CW uczę się drugi raz w życiu. Pierwszym razem wmawiano mi, że mam zaczynać powoli a potem dorobić tempo. A gdzie tam! Mnóstwo czasu spędziłem z zerowym efektem bo wszyscy na paśmie nadawali szybciej, a ja nie rozumiałem absolutnie niczego. Przez tę fatalną metodę nauki straciłem wiele lat nasłuchu, bo stwierdziłem, że tego nie dam rady się w ogóle nauczyć.
Dopiero program just learn Morse code ustawiony na 16wpm (20wpm znaki) sprawił, że uwierzyłem, że się da. Trzeba było tylko "wyłączyć liczykropka". Aby wyplenić ten nawyk, cześć lekcji słuchałem w tempie 25wpm - pomogło.
Dzis gdy mam dobry dzień, słucham powieści w języku angielskim przerobionych na cw booki w tempie 20-24wpm a gdy mam gorszy dzień, tempo 17-18 wpm jest odpowiednie. Rozumiem bez zapisu, ale czasami musze się cofnąć i słowo posłuchać jeszcze raz ponadto jeszcze mam problemy z cyframi. Nie potrzebuję w ogóle odbioru z zapisem grup na maszynie, bo to nie jest wojsko. Zresztą nawet tam już się tego nie uczy.
Niedawno widziałem się z bratem wujecznym, który uczył się w Zegrzu. Nigdy nie przekroczył 16wpm a ja od podobnego tempa zaczynałem naukę! Gdy tylko skończyłem kurs w programie okazało się, że rozumiem wyrywki o wiele szybszej komunikacji.
Odnośnie do wymagań - nie wiem czy wiecie ale brytyjski R/O, który chciał pracować w centrum odbiorczym GCHQ musiał zdać 25wpm tekstu w obcym języku z zapisem na maszynie a standardem było to samo w tempie 30wpm. Znam człowieka, który zapisuje tekst cw na maszynę (25wpm, sprawdziłem) a jednocześnie potrafi czytać książkę...
Chciałbym się nauczyć telegrafii tak dobrze, by po pierwsze odbierała się 'sama' w tempie rzędu 25wpm (łapały się całe wyrazy, pierwsze takie coś dla języka angielskiego juz mam), bym mógł się swobodnie komunikować i by to było dla mnie na tyle automatyczne, bym się mógł tym po prostu bawić.
Kto już umie cw ten tego nigdy nie zrozumie. Właśnie dlatego, że już umie!

P. S. VE oraz R0 z kompromisowej anteny "KD9WZO" (kawał drutu, 9 metrów, wystawionego za okno) mocą poniżej 5W juz zaliczyłem. Właśnie to mnie cieszy! właśnie po to chce to dalej ćwiczyć. Wiem, że jt65hf poleci dalej, ale nie znam nikogo, kto to odbierze na słuch i nada za pomocą spinacza :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM