Kid's Day Contest - Radiowy Dzień Dziecka AD 2015
Wtrącę "3 grosze".
Koledzy, Kid's Day - Radiowy Dzień Dziecka to nie są zawody. Pracujemy w tym trybie co pół roku od kilku sezonów. Porę dostosowujemy do czasu lokalnego. To jest dzień otwartych drzwi i mikrofonów radiostacji klubowych ku dzieciom i młodzieży z sąsiedztwa, z pobliskiej szkoły, świetlicy, domu kultury itp. Impreza wyszła z kręgów ARRL i u nich tak to wygląda http://www.arrl.org/kids-day. Po sukcesie jakim jest niewątpliwie nawiązanie pierwszego QSO przez stremowanego malca, wręcza mu się tego typu certyfikat
http://www.arrl.org/files/file/Youth/Kids_Day_Certificate_1.pdf, a gdy wraca on do domu, to układa sobie w głowie, że ham radio to może być fajna rzecz... A u nas w Polsce doskonały opis działań KDD mamy na stronie klubu SP3POW http://sp3pow.pl/articles.php?article_id=74 oraz polski dyplom dla dzieciaków http://sp3pow.pl/images/news/dyplom_kids_640.jpg
Wysiłek propagandowy idzie przy każdej edycji KDD na to, aby kluby otworzyły drzwi i ponadto zgarnęły dzieciaki, które trzeba jakoś oderwać od gier, komórek i telewizorów. Później już jakoś leci... wystarczy posłuchać na pasmach.
Co do nadawania "unlis'ów" czyli tych wszystkich dzieciaczków, uczniów, młodzieży na radiostacjach klubowych, to proponuję nawet się nie zastanawiać nad próbami kwestionowania tej praktyki. To jakieś żarty. Mamy poważniejszą misję do spełnienia - zachowanie gatunku HAM. Sadzamy więc malca przy transceiverze i pomagamy prowadzić łączność. Dobrze jeśli poda imię, miejscowość, wiek, do której klasy uczęszcza, co go dotychczas interesuje. ARRL proponuje aby podawali jeszcze ulubiony kolor, hi. Do usłyszenia 4 stycznia i odpowiadajcie proszę nawet po kilka razy tej samej stacji, jeśli zmienia się dzieciaczek, aby nie wołali w próżnię, aby mieli korespondentów.
73 de Jurek SP3SLU
(ze względu na temat dodam do podpisu: zastępca Prezesa PZK ds. młodzieży i szkolenia)


  PRZEJDŹ NA FORUM