Klubowicz nadaje /p /m
Klubowicz bez licencji w terenie.
    SP8LBK pisze:

      Bodek pisze:

      Sorry, ale ko. Andrzeju jak czytam wątek sam rżniesz głupa. Wprowadzasz kategorię "nadzór" jako rozróżniającą zasady pracy radiostacji klubowej, tymczasem coś takiego nie istnieje. Pytany skąd te zasady, udowadniasz, że kierownik radiostacji musi się zgodzić na pracę na radiostacji osób trzecich i to jest ten cały nadzór. Tak, musi się zgodzić, wpuścić delikwenta do klubu albo dać mu klucze. Może też powiedzieć, pracuj ale pod warunkiem, że przyjdziesz w garniturze, skoczysz po flaszkę i wyczyścisz mi buty i najlepiej przyjdź z "koleżanką"

    Odpowiedz wprost.
    Czy jako kierownik radiostacji, przeważnie też jako prezes klubu dasz klucze do klubu i pozwolisz na samodzielną pracę na stacji klubowej osobie nie posiadającej wymaganych uprawnień?
    Ja będę wredny i nie dam.


Nie tylko na samodzielną pracę nie pozwoliłbym bez uprawnień, ale też i pod nadzorem, bo takowy nadzór w świetle przepisów nic nie zmienia. Co bym nie robił i tak będzie to praca nielegalna. Wg określonych zasad taka praca powinna być możliwa, ale tu stoję też na stanowisku, że w obecnych przepisach legalna nie jest. Nawet w uzasadnieniu do nowego rozporządzenia jest, że celem niektórych zmian jest umożliwienie szkolenia osób nie posiadających uprawnień - co pośrednio potwierdza, że w aktualnym stanie prawnym możliwe to nie jest.


  PRZEJDŹ NA FORUM