To jest rezonator Muraty, kartę katalogową mam, ale niestety jest spory rozrzut. Zmierzyłem rezonator za pomocą GDO pożyczonego od Bogdana SP5WA i mojego częstościomierza. Przymierzę się do drabinki, ale paczka z rezonatorami jeszcze jedzie. Mam generator + oscyloskop, więc charakterystyki zdejmę ręcznie, zapiszę i wyliczę. Nie mam niestety analizatora, którego mógłbym użyć do tego filtru. Odnośnie do homodyny - rzecz w tym, że ja potrzebuję to wykonać pod kątem fabrycznego FT817, w którym chcę wprowadzić sporo modyfikacji. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, nie jest to zły odbiornik, ale wymaga trochę pracy i ma kiepściunie filtry. Przede wszystkim odnoszę wrażenie, że jest dużo za czuły, bo powstał pod kątem mocno kompromisowej anteny. Dołączony do pełnowymiarowego endfeda lub dwóch kwadratów jest solidnie przesterowany. |