SP2LIG pisze: sp3suz pisze:
[...Kiedy wieszałem antenę typu delta 3x56 metrów dostałem do pomocy na cały dzień dekarza ze Spóldzielni! Jak to załatwić? Banalnie proste....
SP3SUZ.
Aj waj Władek, na miłość boską Ty nie wypisuj że masz takie układy, bo to gorzej jak korupcja. Już mi serce obficie krwawi że dziennikarze to wywleką na całą Najjaśniejszą i będą się Tobie do d... dobierać jak jego wysokości imć Sikorskiemu (temu co robi za marszałka) za jazdę prywatną furą w poselskich wycieczkach za którą pobrał z kasy sejmu czytaj z naszej kieszeni kasiorę i to mocno sporą.
Może być kolejna władkowa afera się szykuje, co to będzie aj waj.
___________
Greg SP2LIG
A JA SIE ODWOOOOOOOŁAM!!!! -hi Pamietasz Smolenia z kabaretu? "Kupilismy Młodego Technika i na podwórku Pershinga stawiamy. Jak pieprzne... to o jedno biurko sie pomyle" -hi. Żadna korupcja tylko dobrze pojeta ochrona dachu przed uszkodzeniem. Poza tym szybciej to idzie. Zawiesic taki trójkąt na trzech dachach to jest co robić, oj naprawde jest co robic.Na dole trzeba rozwinąć to w całości , z dachu spuścić linke i po kolei wciągac omijając samochody , elementy piaskownicy, pojedyncze drzewa. Niby puste osiedle a jest tego od cholery! I wszystko raptem gdzieś haczy! Ale wisi i jest OK.8) a centralka w Spółdzielni to była morska A.C.O 20/80 NN Powinienes znac ten typ. Byłem JEDYNY który sie na tym urządzeniu znał.jak centrala nie pracowała to Pani sekretarka latała po deszczu od hali do hali ,od warsztatu do warsztatu po rozjechanym wywrotkami placu ( ubłoconym jak wszyscy diabli)i szukała danego fachowcaa dzwoniący wisiał godzine na telefonie i czekał. Baba była kuta na przysłowiowe cztery nogi i zawsze najwięcej marudziła o naprawwę. Pamiętasz jak była zabezpieczona i czym? Na dole był włacznik od pralki Frania jako główny. |